Ktoś, kto wpadł na pomysł stworzenia sportowego rodzinnego kombi, był geniuszem. Bo w końcu kto powiedział, że powiększenie rodziny musi oznaczać motoryzacyjne samobójstwo i przesiadkę do nudnego jak flaki z olejem vana? Sama idea rodzinnej wersji hot hatcha pojawiła się dość dawno, ale na przestrzeni kilku lat ta kula śnieżna zaczęła nabierać rozpędu – coraz więcej marek ma w swoich ofertach właśnie takie propozycje. Sport po hiszpańsku W 2015 roku Seat wprowadził do swojej oferty sportową Cuprę w wersji kombi. Potem rok po roku pojawiały się kolejne faceliftingi, polegające głównie na podnoszeniu mocy o kolejnych 10 koni mechanicznych i dodawaniu zadziornych „ozdobników”. Wizualnie aktualna Cupra ST niewiele różni się od zwykłego Leona ST. Ostre przetłoczenia dobrze współgrają ze spokojnym kształtem nadwozia i charakterystycznym LED-owym oświetleniem. Jest jednak w ofercie konfiguracja, obok której trudno przejść obojętnie – Cupra z pakietem Orange. Właśnie taki egzemplarz wpadł w moje ręce. Białe kombi jest nudne, prawda? Ale niech będzie to kombi o niebanalnych, ostrych liniach. Dodajmy mu pomarańczowe 19-calowe felgi, monstrualny szklany dach panoramiczny i kilka oranżowych wstawek (lusterka, relingi dachowe czy emblematy), a rodzinne kombi nabierze nieoczywistego charakteru. Wielu osobom ta konfiguracja nie przypadła do gustu. Spotkałam się z opiniami, że to mało eleganckie połączenie. Rzeczywiście nie jest to zestaw kolorystyczny, obok którego przechodzi się niewzruszenie. Jednak ostatecznie wydaje mi się ciekawym powiewem świeżości wśród tak często wybieranych nudnych odcieni szarości czy granatu. i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Seat Leon ST Cupra TSI 300 KM DSG6 4Drive Link: Przejdź do galerii Wnętrze sportowca Cupra ST z autem rodzinnym ma wspólny głównie bagażnik. Pomieści on 587 litrów, a jeśli złożymy tylną kanapę uzyskamy 1470 litrów przestrzeni i niemal płaską podłogę. To chyba jedyna rzecz, kwalifikująca Cuprę ST do miana „dzieciowozu”. Kabina wygląda tak obłędnie, że myśl o upaćkaniu jej kaszką, śliną, czekoladą czy innymi dziecięcymi substancjami, może u właściciela wywołać atak paniki. Zacznijmy od przodu. Deska rozdzielcza od pewnego czasu jest w Seatach taka sama. To dobrze? Źle? Co kto lubi. Mi odpowiada jej prosty, nie narzucający się kształt. Spłaszczona od dołu kierownica kryje za sobą łopatki do zmiany biegów. Przed oczami kierowcy znalazła się cyfrowa i konfigurowalna tablica przyrządów, na której – jak na Cuprę przystało – możemy wyświetlać stoper. Tunel i konsolę środkową wykończono tworzywem w kolorze fortepianowej czerni, a czarna podsufitka tworzy we wnętrzu przytulny, sportowy klimat. Fotele wyglądają świetnie, a w kwestii wygody są jeszcze lepsze. Siedzenia posiadają zintegrowane zagłówki, a obszycie alcantarą na środku i skórą po bokach, to idealna symbioza praktyczności ze świetnym wyglądem. W tunelu środkowym znalazły się nieduże, ale praktyczne schowki. Centrum multimedialne to dobrze znany system Seata. Jego obsługa jest prosta jak budowa cepa, ale atutem jest możliwość wyświetlenia na ekranie dodatkowych wskaźników takich jak ciśnienie doładowania, temperatura oleju, płynu chłodzącego czy… wskaźników off-roadowych. Nie pytajcie po co są te ostatnie. Możemy wyświetlić na centralnym ekranie kąt skręcenia kół czy kąt przechylenia auta. O ile w odmianie uterenowionej bym to rozumiała, tak w Cuprze jest to zupełnie pozbawione sensu. Jednak testowany wcześniej Leon X-perience również posiadał taką funkcję. Prawdopodobnie Seat ma dokładnie takie samo oprogramowanie centrum multimedialnego dla wszystkich swoich modeli. i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Seat Leon ST Cupra TSI 300 KM DSG6 4Drive Link: Przejdź do galerii Kulturalny temperament Pod maską rodzinnej Cupry znalazła się dobrze znana jednostka TSI, która tym razem generuje okrągłe 300 KM i 380 Nm. Maksymalny moment obrotowy jest dostępny w przedziale 2000-5400 obr./min., zatem wstaje stosunkowo wcześnie i jest dostępny przez bardzo długi zakres obrotów. Dzięki temu silnik płynnie i przewidywalnie oddaje moc, jednocześnie bardzo chętnie reagując na wciśnięcie pedału przyspieszania. Jest to 300 koni, nad którymi da się zapanować, zwłaszcza z tak pomocnym napędem na cztery koła 4Drive. Jedynie wychodząc z zakrętu i mocno dodając gazu przy jeszcze skręconych kołach można poczuć, że samochód próbuje nam się wyrwać. Pozostałe wariacje i drogowe zabawy, odbywają się z bardzo przyjemną intuicyjnością. Masa 1446 kg nie daje się mocno we znaki. Dzięki wsparciu tylnej osi, Cupra nie wyjeżdża przodem, a auto jest bardzo neutralne. Zachwyca wręcz fenomenalna przyczepność przednich kół, które dosłownie wgryzają się w asfalt przy ostrym pokonywaniu zakrętów. Silnik zestrojono z automatyczną dwusprzegłową skrzynią biegów o sześciu przełożeniach, i jest to bardzo zgrany duet. Bardziej ambitni kierowcy znajdą za kierownicą łopatki do zmiany biegów, jednak nawet podczas sportowej jazdy (w trybie Sport lub Cupra), równie dobrze mogłoby ich nie być. Oprogramowanie tak dobrze dobiera przełożenia, że aż żal mu w tym przeszkadzać. i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Seat Leon ST Cupra TSI 300 KM DSG6 4Drive Link: Przejdź do galerii Bardziej rodzinna, czy bardziej sportowa? Kompromis pomiędzy rodzinnym a sportowym autem, musi być okupiony pewnymi stratami. Przy pierwszym spotkaniu w mieście, Cupra może wydawać się za spokojna. Prowadzi się pewnie, lekko, miękko, bez nadmiernej zadziorności. Nie jest to samochód, który będzie zaczepiał, podjudzał do szybszej jazdy. W mieście Cupra ST jest przyjemna i dynamiczna – w końcu od 0 do setki przyspiesza w 4,9 sekundy. Układ kierowniczy nie stawia zbytniego oporu – brakuje w nim sportowej toporności. Jego charakterystyka jest zdecydowanie bardziej cywilna, niż sportowa, a mimo to samochód jest posłuszny. Mimo wszystko przełożenie mogłoby być nieco krótsze, wówczas układ kierowniczy stałby się „ciaśniejszy” co pozwoliłoby na jeszcze bardziej sportowe prowadzenie, bez tej wstępnej „nudy”, jaką można poczuć podczas spokojnej jazdy. Nieco inaczej sprawa wygląda z zawieszeniem. Zaskakująco dobrze wybiera wszelkie nierówności drogi, a jednocześnie zapewnia dobrą przyczepność w zakrętach. Nie poczujemy nieprzyjemnego przechylania się auta, a wręcz przeciwnie. Dolne partie samochodu są stale napięte, przygotowane na wchodzenie w ostre wiraże. Choć wszystko początkowo wydaje się poprawne, czegoś może brakować. Wszystko pracuje w tym aucie za spokojnie, za płynnie, za grzecznie. Można mieć wrażenie, że jest to auto zdecydowanie bardziej rodzinne, aniżeli sportowe. Sytuację ratują tryby jazdy. Najciekawszy z nich, Cupra, ma jednak jedną, zasadniczą wadę – z głośników dociera nieco męczące „buczenie”, które ma udawać, że nagle cztery cylindry pod maską przeobraziły się w co najmniej pięciolitrowe V8. i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Seat Leon ST Cupra TSI 300 KM DSG6 4Drive Link: Przejdź do galerii Szansa na sukces Gdyby to spotkanie z Leonem ST Cuprą było moim pierwszym i ostatnim, pozostałaby po nim odrobina rozczarowania i tęsknota za prawdziwą Cuprą. Kilka dni to wbrew pozorom mało czasu, by poznać auto na wylot. Zwłaszcza jeśli trudno znaleźć czas na dalszą podróż i trzeba trzymać hiszpański temperament na miejskiej smyczy. Na szczęście już kiedyś miałam okazję spędzić z tym samochodem trochę czasu, w nieco innych, bardziej sprzyjających okolicznościach. I właśnie dlatego nie przestałam jej uwielbiać, mimo tego spokoju, opanowania i wygody. Może wręcz pokochałam ją jeszcze bardziej. Spieszę wyjaśnić dlaczego... Pierwszy raz z Cuprą ST spotkałam się kilkanaście miesięcy temu. Okoliczności były niebanalne, bo swój pierwszy raz za jej kierownicą miałam na hiszpańskim torze Castelloli pod Barceloną. Sam obiekt jest ciekawy i techniczny, ale łagodne łuki pozwalają się rozpędzić. Aby jednak w pełni wybudzić potencjał hiszpańskiego hot hatcha w rodzinnej odmianie, na owym spotkaniu pojawił się Jordi Gene – hiszpański kierowca wyścigowy. i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Seat Leon ST Cupra TSI 300 KM DSG6 4Drive Link: Przejdź do galerii Cuprą ST po torze Castelloli Pierwsza część spotkania obejmowała jazdy po torze Castelloli, na którym ścigają się głównie motocykle i gokarty. Nitka asfaltu ma 4,113 kilometra długości i jest pełna otwartych łuków i szybkich prostych. Wówczas trzymałam w dłoni kluczyki do identycznej konfiguracji – białej Cupry ST z pakietem Orange. Dodatkowo pomarańczowe dziewiętnastki ubrane były w fantastyczne półslicki Michelin Pilot Sport Cup 2. Była jeszcze jedna różnica. Podczas niedawnych jazd po Warszawie, przede mną nie jeździł Jordi Gene w swoim cup racerze zbudowanym w oparciu o „krótkiego” Leona Cuprę. Dogonienie hiszpańskiego kierowcy było dosłownie niemożliwe, ale białe kombi dawało z siebie wszystko. Precyzja z jaką ten samochód potrafi wkleić się w zakręt, a potem dynamicznie i ostro z niego wyjść, nawet na moment nie pozwalając oponom uślizgnąć się na rozgrzanym asfalcie, to po prostu majstersztyk. Nie jest to auto z którym trzeba walczyć, jednak przy ostrej torowej jeździe zdecydowanie trzeba nim pokierować. Nadal uważam, że układ kierowniczy mógłby być nieco twardszy. Jednak byłam zaskoczona tym jak z pozoru zwyczajne, rodzinne kombi z mocnym silnikiem, może sobie doskonale radzić w próbie torowej. Mechanizm różnicowy przedniej osi sprawia, że w zakręty można wchodzić z naprawdę dużymi prędkościami, a mimo subtelnej podsterowności auto wychodzi z wirażu tak samo pewnie, jak w niego weszło. i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Seat Leon ST Cupra TSI 300 KM DSG6 4Drive Link: Przejdź do galerii „Rodzinny gokart” to nie oksymoron Drugim etapem spotkania był przejazd po znacznie krótszym torze kartingowym, zakończonym pochylonym slalomem na płycie poślizgowej. Seat Leon ST mierzy 4538 mm długości i 1816 mm szerokości, zatem nie jest to samochód filigranowy. Mimo to na wąskim i krętym torze radził sobie doskonale. Długie nadwozie jest łatwo wyczuwalne, nawet przy dynamicznych i gwałtownych manewrach. Wcześniej zbyt miękki układ kierowniczy w tej próbie sprawdzał się doskonale, kiedy przerzucając auto z jednego zakrętu w drugi, nie trzeba było wkładać w to ogromu siły. Ta kompaktowość i łatwość manewrowania ma swoje odzwierciedlenie w mieście. Leon to jedno z tych aut, do którego się wsiada jak do swojego. Parkowanie nim jest dziecinnie proste, a dodatkowe czujniki parkowania i kamera cofania sprawiają, że dosłownie nie da się nim nie zaparkować, nawet w najciaśniejszym miejscu. Na płycie poślizgowej, rodzinna Cupra także wprawiła mnie w osłupienie. Pierwszy przejazd, przy w pełni włączonej kontroli trakcji, pełny był ostrych szarpnięć, a elektronika skutecznie prowadziła mnie tam, gdzie powinnam jechać. Instruktor dał się w końcu namówić, by kilka przejazdów wykonać ze zdjętym systemowym „kagańcem” – kontrolą trakcji miała być kontra na kierownicy i delikatne operowanie gazem. Pochylony, śliski slalom udało się pokonać niemal perfekcyjnym driftem. „Przekładanie” Cupry z jednej strony na drugą, bez gwałtownych szarpnięć, jest wręcz dziecinnie proste i dostarcza niesamowitej zabawy. Prorodzinna długość nadwozia bardzo pomaga w ustabilizowaniu toru jazdy – autem nie szarpie przy utracie bądź odzyskaniu przyczepności. Zatem wysadzamy dzieci pod szkołą, wyłączamy ESP i… hulaj dusza, piekła nie ma! Jaki jest z tego morał? Chyba mam nauczkę, by nie skreślać żadnego auta tylko po miejskim teście. Tu na szczęście „gorsze” wrażenie nie było pierwszym, a drugim. Za pierwszym razem, kiedy okoliczności były bardziej sprzyjające odkrywaniu jej temperamentu, Cupra pokazała mi się z dużo lepszej strony. i Autor: Zuzanna Krzyczkowska Seat Leon ST Cupra TSI 300 KM DSG6 4Drive Link: Przejdź do galerii Cena i podsumowanie Seat Leon ST Cupra kosztuje 157 tys. zł. Najtańszy, trzydrzwiowy Leon Cupra to wydatek 128 400 zł. Warto jednak podkreślić, że napęd na cztery koła 4Drive jest dostępny jedynie w wersji kombi i tylko z przekładnią automatyczną DSG. Pakiet Performance Orange w skład którego wchodzą 19-calowe pomarańczowe felgi, pomarańczowa osłona chłodnicy i napis Cupra oraz hamulce wyczynowe Brembo, kosztuje 10 251 zł. Dla porównania 310-konny Volkswagen Golf R Variant zaczyna się od 173 390 zł. Jeśli planujecie pójść do salonu Seata i umówić się na jazdę testową Cuprą ST, nie róbcie tego, jeśli myślicie, że uda się poszaleć po ulicach. Siedzący na prawym fotelu handlowiec nie pozwoli wam na nic poza lekkim „depnięciem” na prostej. Nie róbcie tego, by oszczędzić sobie rozczarowania. Słowo „Cupra” kojarzy się z temperamentem, zadziornością, samochodową korridą. A tego przy spokojnej jeździe nie uświadczycie. Leon ST Cupra potrzebuje odpowiedniego miejsca, by rozwinąć skrzydła. To poprawne w mieście auto, po wypuszczeniu na otwartą przestrzeń przeobraża się w niesamowicie intuicyjnego i posłusznego hot hatacha z nadwoziem kombi. Seat Leon ST Cupra TSI DSG6 4Drive - dane techniczne SILNIK R4, 16V Turbo Paliwo benzyna Pojemność 1984 cm3 Moc maksymalna 300 KM przy 5500 obr./min. Maks mom. obrotowy 380 Nm przy 2000-5400 obr./min. Prędkość maksymalna 250 km/h Przyspieszenie 0-100km/h 4,9 sekundy Skrzynia biegów automatyczna DSG / 6 biegów Napęd 4Drive (na cztery koła) Zbiornik paliwa 50 l Katalogowe zużycie paliwa l/100 km(miasto/ trasa/ średnie) 9,1 l / 6,1 l / 7,2 l poziom emisji CO2 164 g/km Długość 4538 mm Szerokość 1816 mm Wysokość 1439 mm Rozstaw osi 2631 mm Masa własna 1446 kg Ładowność 614 kg Pojemność bagażnika/ po złożeniu siedzeń 587 l / 1470 l Hamulce przód/ tył tarczowe wentylowane / tarczowe wentylowane Zawieszenie przód kolumny McPhersona Zawieszenie tył wielowahaczowe Opony przód i tył 235/35 R19
The CUPRA Leon has been awarded 5 stars by Euro NCAP, the European car safety assessment body. Safety inspection and crash tests were among some of the evaluations performed. The CUPRA Leon received the highest rating, showing excellent safety and protection technology across the board. Regnummer UXK48N Märke & modell Seat Leon Fordonstyp Kombi Växellåda Automatisk Antal ägare 2 Årsmodell 2020 Färg Röd Drivmedel Bensin Mil 3 743 1:a regdatum 2020-06-02 0-100km/h Förbrukning l/100km Ort Södertälje 2019-09 Hästkrafter 300 CO2 161 g/km Fordonets historik Gratis rapport (9) med bilens historik. Kolla in skador, mätarställning, besiktning och antal ägare. Fordonsinformation 19" lättmetallfälgar, Adaptiv Farthållare, Alcantara Klädsel, Android Auto, Antisladd System, Apple CarPlay, AUX/USB-ingång, Avbländande Innerbackspegel, Backkamera, Beats Audio, Digitalt kombiinstrument, Elektrisk infällbara/uppvärmbara ytterbackspeglar, Euro 6 Motor, Färddator, Full LED strålkastare för halv- och helljus, Full Link, ISO-fix fästen, KESSY (Nyckelfri låsning + Startknapp), Lane Assist, Media System Plus 8"pekskärm, Mittarmstöd, Multifunktionsratt, Navigationsystem, Park Assist, Parkeringssensorer fram och bak, Rails, Regn/ljussensor, Trådlös Smartphoneladdare, Tonade Rutor Bak Bilförsäkring för Seat Leon Prisgaranti i upp till fem år om du är skadefri Allrisk/Drulle och trafikolycksfall ingår alltid Bra bilförsäkring - 4,3 av 5 i betyg hos Konsumenternas Prutat & klart – lägsta pris direkt utan krav på att flytta fler försäkringar ICA-bonus på premien på samma sätt som när du handlar mat Om säljaren Liknande fordon till salu × Sådärja! - Intresseanmälan skickad! Du kommer strax att få ett mail av oss med länk till objektet/objekten, kontaktuppgifter till säljaren och lite andra bra tips inför köpet. Vill du se fler liknande objekt klicka här! Du hittar även dina skickade intressanmälningar under mina sidor Har du inget konto hos oss? Detta får du! Spara sökningar och bevaka inkommande bilar som intresserar just dig! Få matchande bilannonser direkt till inkorgen! Spara och bevaka dina favoritbilar! Håll koll på dina skickade intresseanmälningar! När du säljer bilen via Bilweb Trading hittar du prisförfrågningar från våra anslutna handlare här! Att skapa ett konto på Bilweb är självklart kostnadsfritt! An entry-level Cupra Leon 1.5 V1 costs more than more entertaining hot hatches such as the Hyundai i20 N and Ford Fiesta ST. Even the moderately hot 300 hatch costs a bit more than the Hyundai i30 Papis Porsche-Jäger Play Kamera Seat Leon ST Cupra im Test —Ein Kombi mit mächtig Feuer – der heißt bei Seat "Cupra". Wir heizen dem Leon ordentlich ein und jagen ihn über unsere Hausstrecke. Das karierte Knöpfchen hat Wumms. Drückt man drauf, geht die Post ab. Die Zielflaggen-Taste in der Armaturentafel reguliert vor allem das Fahrverhalten im neuen Leon ST Cupra. Heißt: giftiger am Gas, trockener in der Stoßdämpfung, grantiger im Klang – damit kann Vattern auf die Pirsch gehen. Im Visier: Porsche und andere "echte" Sportwagen. Wie jetzt? Ein Kompakter knöpft sich so etwas vor? Ist diese Beute nicht zu fett? Allrad und Sportreifen sorgen für eine schnelle Rundenzeit Play Video: Seat Leon Cupra ST Facelift (2017) Stärkster Serien-SeatNee. 300 PS helfen bei der Verfolgung. DSG-Getriebe, Allradantrieb (optional) und besonders führungssichere Sportreifen (Michelin Pilot Sport Cup 2, zusammen mit Brembo-Bremsen 3230 Euro Aufpreis) halten die Fuhre im Zaum. Tatsächlich klingen bereits die Eckdaten vielversprechend. In weniger als fünf Sekunden ist der schnellste aller Leon ST bei Tempo 100, maximal 250 km/h schafft er. Ob der Leistungs-Laster seine Anlagen auch ordentlich auf die Straße bringt, klärt der AUTO BILD-Sporttest. Wie alle Typen in dieser Lage muss der Seat auch gegen die Stoppuhrrennen. Auf dem Handlingkurs schlägt er sich hervorragend – landet mit 1:36,88 Minuten innerhalb der Kompaktliga direkt unter den fünf Schnellsten. Im Bug des Cupra macht der TSI ordentlich Dampf Kraftvoll: Der Zweiliter-Turbo versorgt den schnellen Kombi mit 300 PS und 380 Nm Drehmoment. Einen großen Anteil daran hat die bärenstarke TSI-Maschine. Zwei Liter Hubraum plus dicker Abgaslader – das macht vollwertige 380 Newtonmeter Drehmoment, die schon unterhalb von 2000 Touren hellwach sind. Der Allradantrieb arbeitet souverän, brachiale Leistungsabfrage aus der Kehre heraus setzt der Seat entsprechend verlustfrei um. Dabei schaltet das Getriebe die Gänge unspektakulär, doch ziemlich effizient durch. Einziger Makel: Zu häufig wechselt das DSG in unnötig hohe Gänge, etwas mehr Verbissenheit im Halten der lebendigen Drehzahlen würde besser zum sehr sportlichen Charakter passen. Andererseits stemmt sich der Leon unerwartet erfolgreich gegen die nach außen zerrenden Fliehkräfte. Die Reifen bieten enormen Grip, nur in schnellen, engen Kurven schiebt es ihn leicht nach außen. Auf Lastwechsel reagiert der Cupra leicht eindrehend. Das gerät jedoch nie zickig, lässt sich selbst bei deaktivierter Stabilitätskontrolle stressfrei kompensieren. Sehr fein reagiert der Wagen zudem auf Kursänderungen. Auch der Bremsweg profitiert von den klebrigen Gummis. Aus Tempo 100 zusammengestaucht, benötigt Papis Porsche-Jäger nur 33,1 Meter, um zum Stehen zu kommen – ein Porsche benötigt auch nur rund einen Meter weniger! Ach ja, ganz nebenbei: Auch als Kombi mit 1470 Liter Kofferraumvolumen taugt der ST. Hier zeigt er 911 und Co. sogar die lange Nase. Technische Daten Seat Leon ST Cupra 300 4Drive: • Motor: Vierzylinder, Turbo • Hubraum: 1984 cm³ • Leistung: 221 kW (300 PS) bei 5500/min • max. Drehmoment: 380 Nm bei 1800/min • Vmax: 250 km/h • Antrieb: Allradantrieb, Sechsgang-Doppelkupplung • Reifen: 235/35 R 19 Michelin Pilot Sport Cup 2• L/B/H: 4548/1816/1431 mm • Kofferraum: 587–1470 l • Leergewicht: 1517 kg • Zuladung: 523 kg • 0-100 km/h: 4,9 s • 0-200 km/h in 18,7 s • Bremsweg aus 100 km/h: 33,1 Meter • Bremsweg aus 200 km/h: 135,6 m • Testverbrauch: 9,2 l Super plus/100 km • Abgas CO2: 219 g/km • Preis: ab Euro Fazit Okay, für einen Porsche reicht es dann doch nicht ganz. Die Rundenzeitentabelle belegt, dass der Seat Leon Cupra Hochkarätern wie dem 911 zwar hinterherhinkt, in seinem kompakten Umfeld dagegen ganz vorn mitmischt. Der Leon ist richtig schnell – doch fühlt es sich gar nicht so an. Im Wesen ist er nämlich leise bis dezent, dabei fahrstabil. Oder: leider etwas blutarm. This time I have filmed a Seat Leon Cupra R ST, which has been modified with an Aulitzky Tuning exhaust system, in action on the drag strip. It participated 00:04 | Bericht erstellt von schnippendippel Testfahrzeug Seat Leon 3 (5F) Cupra ST 300 4Drive Leistung 300 PS / 221 Kw Hubraum 1984 Aufbauart Kombi Kilometerstand 60000 km Getriebeart Automatikschaltung Erstzulassung 3/2018 Nutzungssituation Dienstwagen Testdauer mehr als ein Jahr Einleitung Karosserie 35 von 5 Antrieb 35 von 5 Fahrdynamik 40 von 5 Komfort 40 von 5 Emotion 40 von 5 Unterhaltskosten Fazit Gesamtnote von schnippendippel von 5 Hat Dir dieser Testbericht geholfen? Information vorab, damit man meine Vergleichsfahrzeuge und meinen Fahrstil einschätzen kann: Meine vorherigen Autos waren ein BMW 3er Touring 335XD (F31 Audi A6 Avant S-Line Bj 2010, Skoda Superb Bj. 2010 Kombi, Mercedes W124 300D…die ich alle so ca. 35000-45000KM pro Jahr gefahren habe. Parallel hatte ich in dieser Zeit für ca. 15 Jahre einen alten Alpina (BMW) B6 E30 Bj. 1986. Ich fahre gerne schnell wobei ich nahezu ohne Drängelei, Blinker und Lichthupe auskomme und mich natürlich weitestgehend an alle Regeln halte. Auf unbegrenzten Autobahnen fahre ich gerne so schnell wie es geht. Auf Landstraßen und in Ortschaften kann ich auch sehr vorrausschauend und spritsparend unterwegs sein…und ganz selten auch fast genau das Gegenteil! Der Cupra ist ein Firmenwagen für einen Arbeitsweg von ca. 100KM mit fast 100% Autobahn. Er ist für meine Langstreckenfahrerei eigentlich natürlich nicht das richtige bzw. vernünftigste Auto. Weil ich aber am Listenpreis sparen muss (Firmenwagenversteuerung ca. 4%) und ein wenig Spaß haben möchte wenn mal Platz ist…gab es nicht so viele Optionen in dem Preisbereich. Der Verbrauch ist für die Firma nicht entscheidend da der Wagen ansonsten (Leasingrate/Wartungspaket) recht günstig ist. Ansonsten standen zur Debatte der AMG A45, Audi RS3, BMW 140i, Kia Stinger, die allerdings alle teurer waren! von 5Karosserie: Ohne hier speziell auf die Maße einzugehen möchte ich sagen, dass der Leon ST innen ein gutes Raumgefühl vermittelt. Verglichen mit dem noch aktuellen 3er Touring (F31) sitzt man vorne ähnlich großzügig und unsere 8 jährige Tochter bekommt trotz Sitzklotz die Füße sehr gut hinter den Vordersitz der für meine Frau (186cm), schon recht weit hinten steht. Hinter mir (193cm, lange Beine) kann allerdings (wie beim 3er) nur noch ein Pygmäe sitzen. Der Kofferraum ist flächenmäßig größer als beim 3er so dass ich meine sechs Wasserkästen da mal eben reinwerfen kann. Der „doppelte“ Ladeboden den man niedrig und hoch einstellen kann fühlt sich zwar nicht so wertig an weil er nicht wirklich fixiert ist, erfüllt aber seinen Zweck und ist somit deutlich flexibler als beim 3er oder beim A6 4f. Die Rücksitze kann man vom Kofferraum umlegen…hatten der BMW und Audi auch nicht. Dafür hinterlassen die Kopfstützen Druckstellen auf der Sitzfläche wenn man sie nicht wenigstens ein paar Zentimeter herauszieht…geht aber wieder weg! Die Übersichtlichkeit der Karosse ist besonders vorne sehr gut. Es ist der erste Wagen den ich je hatte, der die Spiegel direkt am Türblech und nicht vorne im Spiegeldreieck befestigt hat. Der zusätzliche Durchblick nach schräg vorne könnte einem eventuell mal hilfreich sein um einen Unfall zu verhindern ( spielende Kinder die in der 30 Zone seitlich vom Wagen zwischen den stehen Autos auf die Straße laufen). Die Außenspiegel sind etwas ungewöhnlich geschnitten…geben aber einen sehr guten Überblick nach hinten. Die Übersichtlichkeit insgesamt würde ich als gut bewerten…etwas besser als bei meinem 3er, das liegt allerdings auch an der (zu) hohen Sitzposition. Die Qualität der Blecharbeiten und der allgemeinen Verarbeitung usw. würde ich für diese Preisklasse als gut bewerten. Die Spaltmaße sind gleichmäßig und die Formen der Teile sind ja recht komplex. Die Passgenauigkeit lässt nicht zu wünschen übrig. Nur der Tankdeckel und die Abdeckung der hinteren Scheinwerfer in der Kofferraumklappe (gehen schon mal von alleine ab) wirken echt billig. Türen, Türbänder usw. sind ganz OK (die mittlere Position des Türbandes ist recht eng und hält nicht gut). Eine Motorhaube mit Aufstellstab hatte ich schon lange nicht mehr…billig aber OK? Das Hartplastik im Innenraum stört mich nicht weiter, ist allerdings auch recht kratzempfindlich…im Sichtbereich ist es aber alles ganz nett. Die möchtegern Carbonoptik an den Türen ist nicht mein Ding…aber die Fahrgäste und die Familie fanden es ganz gut. Platzangebot vorn: eng geräumig Platzangebot hinten: eng geräumig Kofferraum: klein groß Übersichtlichkeit: schlecht gut Qualitätseindruck: minderwertig hochwertig + Gute Übersichtlichkeit - Sitzposition zu hoch von 5Motorer 300PS Motor im Cupra ist gut und solide. Ich wusste von mehreren Autobahnbegegnungen in meinem BMW 35d mit verschiedenen Golf R, Scirocco R usw., dass es sich bei der um eine recht potente Maschine handelt. Die Daten sind sehr gut und die Fahrbarkeit ist es auch. Dagegen war ich vom AMG A45 etwas enttäuscht weil es gegenüber meinem Diesel damals eben nicht so war, dass man mal eben Gas geben konnte. Hoch aufgeladene 2Liter Benziner haben aus meiner Sicht kein sehr tolles Ansprechverhalten. Man muss entweder in die Sportprogramme wechseln was auf Langstrecken aber ziemlich nervt wegen Lautstärke, Auspuffsprotzeln und Co., oder man muss wenigstens die Gaspedalkennlinie erst aufwecken damit der Wagen überhaupt brauchbar reagiert. Der Cupra hat zwar ähnliche Effekte, aber deutlich geringer. Er hängt meist gut am Gas und außer im sinnlos lauten Cupramodus ist er nicht zu terroristisch veranlagt. Der Motor/Auspuffsound im ST ist relativ leise wobei es beim Schalten ab einer gewissen Lasst so ein leichtes Auspuffploppen gibt welches allerdings jetzt bei nahezu verschwunden ist, oder durch meine Fahrweise nicht mehr auftritt. (Ich denke dann immer die Kofferraumklappe ist nicht richtig zu) Ansonsten ist es eben ein relativ normaler Vierzylinder der in der Sporteinstellung aus dem Aktuator noch „realistisch“ klingt um dann im Cupramodus nach einem 1991 GTI mit neongelben Scheibenwischern und Riesenknallbüchse zu klingen. Hat zwar Unterhaltungswert…aber ansonsten auch ein wenig albern das Ganze. Ist aber Egal…braucht man ja nicht zu aktivieren. Meine Tochter mag es trotzdem…Papa fährt nen Rennwagen! Getriebe: Bei meinen ersten Autos bin ich immer nur Handschalter gefahren. Allerdings hat sich die Technik immer weiter entwickelt. Meine erste Automatik war im Audi A6 Quattro. Die Tiptronic war ganz ok…mehr aber auch nicht…träge und recht ineffizient. Die ZF Achtgangautomatik im 3er dagegen war/ist schon ziemlich perfekt und schaltet schnell und trotzdem komfortabel. Meine erste Testfahrt mit einem DSG hatte ich in 2009 in einem VW Caddy Dort gefiel meiner Frau und mir das DSG nicht. Es hat teilweise zu viel runtergeschaltet und damit irgendwie Unruhe reingebracht wobei man bedenken muss, dass wir während der Probefahrt zu wenig Gelegenheit hatten uns auf das Getriebe einzustellen. Im Cupra finde ich die Schaltvorgänge und die Schaltlogik dagegen sehr gut. Unter Volllast ist der Schaltvorgang naturgemäß härter als beim BMW mit Wandler, aber keineswegs brutal. Runterschalten ist nahezu unmerklich. Nur der Anhaltevorgang mit dem automatischen Auskuppeln aus dem 2ten in Zusammenspiel mit Start/Stop ergibt eine gewisse Unruhe. Darauf versuche ich mich noch einzustellen. Da Start/Stop den Motor manchmal bereits bei 5KmH ausschaltet geht er beim Zurücknehmen der Bremse beim sanften Anhalten dann wieder an obwohl ich dann ja erst stehe…? Als ehemaliger Dieselfahrer würde ich einen 7ten Gang bevorzugen den es ja mittlerweile auch schon gibt. Der Golf mit der ATU Vierrohranlage da war leider keine Alternative. Vier Rohre brauche ich erst ab 450 PS oder so…oder besser gar nicht! Verbrauch: Mein Verbrauch war beim Audi bei ca. beim 335XD bei und ich habe aktuell bei ähnlichem Streckenprofil einen Verbrauch von ca. 10,5 Liter im Cupra bei einem Schnitt von ca. 90KmH…was für mich OK ist da es sich ja um die Allradvariante handelt die relativ schwer ist und zusätzliche Teile mitdrehen muss. !? Wenn wir das mal mit meinem alten 1986er Alpina B6 vergleichen der allerdings nur ca. 1265KG wiegt würde ich sagen, dass die „Evolution“ im Motorenbereich sich in Grenzen hält. Er würde bei ähnlicher Fahrweise bei. liegen und nur im Vollastbereich verbrauchstechnisch richtig abgehen…und er hatte den CW Wert einer Ziegelwand! Er wäre aber natürlich dabei nicht ganz so schnell! Niedrigster Landstraßenverbrauch mit Ortsdurchfahrten und mehreren Ampeln war Liter, höchster Verbrauch bei partiell offenen Autobahnen lag bei Max. 18,5 Liter auf 80KM. Man bekommt auf der vollen BAB auch nen Verbrauch von 8Litern mit nem Schnitt von knapp 100KmH hin wenn man kein Gas geben kann/darf. Motorleistung: schwach stark Durchzug: unelastisch elastisch Drehfreude: zäh agil Getriebe/Schaltverhalten: schlecht gut Verbrauch: durstig effizient Reichweite: gering hoch + Guter, berechenbarer und durchzugsstarker Motor - Geringe Reichweite von 5Fahrwerk/Handling: Das ist definitiv einer der großen Pluspunkte des Cupra. Er ist selbst im Sportmodus voll langstreckentauglich wobei er natürlich keine große schwere Komfortlimousine ist. Mein Audi A6 hatte ein S-Line Fahrwerk welches ich auf der Autobahn wirklich hervorragend fand, das aber beim Andämpfen bei niedrigen Geschwindigkeiten sehr unkomfortabel war. Der BMW dagegen hatte ein adaptives Sportfahrwerk mit Schnitzer Federn und war sehr gut/sensibel im Andämpfen, geriet aber bei schlechter Autobahn gerne ins Schlingern bzw. die Hinterachse ins schlackern. Im Komfortmodus war das gefährlich unterdämpft…lächerlich für ein modernes Auto. Ich hatte BMW´s aus den 80igern die sicherer lagen!? Der Cupra wird im Komfortmodus auch etwas weiter ausgehebelt (Zugstufe), behält aber fast immer eine berechenbare Richtung ein. Der Sportmodus passt besser zum Auto wie ich meine. Auf sehr guten Strecken und bei hohen Geschwindigkeiten macht sogar der sehr harte Cupramodus eventuell mal Sinn. Die Lenkung habe ich meist im Cupramodus. Sie ist dadurch etwas schwergängiger bietet allerdings nicht wirklich nicht viel mehr Rückmeldung. Da war der BMW naturgemäß besser…der Audi allerdings deutlich schlechter. Ich denke, dass SEAT hier schon gute Arbeit geleistet hat. Die MQB Plattform lässt sich sonst nur durch extreme Einstellungen zu mehr Rückmeldung überreden, die in einem Alltagsauto wahrscheinlich keinen Sinn machen würden. Auf der Bahn ist die Präzision und Ruhe gut für diese Fahrzeugklasse. Es gibt allerdings auch bei diesem Auto spezielle Streckenbeschaffenheiten wie Wellen die den Wagen etwas aus der Ruhe bringen. Ich bin noch dabei das zu ergründen. Jetzt nach ca. würde ich sagen, dass der Wagen grundsätzlich erst ab 240KmH und beim Bremsen aus hohen Geschwindigkeiten in Kurven unruhiger liegt als BMW und Audi. Dafür ist das Handling bis 150KmH viel besser/sportlicher. Ein und Ausfahrten gehen mit dem Cupra deutlich besser und er lässt sich durch den Gasfuß in der Balance „verstellen“ wo die fetten Dickschiffe einfach nur noch rumgequitscht haben. Vertrauenserweckend sind auch die normalen Bremsen (keine Brembos) die gegenüber BMW/Audi auch bei Nässe sofort zupacken und nicht überfordert wirken bei normaler Belastung. Dennoch war/ist die Bremsanlage nicht perfekt da der erste Scheibensatz vorzeitig wegen tiefer Riefen getauscht und der Zweite zu keinem Zeitpunkt richtig „ruhig“ gebremst hat, sondern immer leicht unwuchtig!? Das Performance Paket war in meinen Wunschfarben Orange und Silber leider nicht zu kombinieren und es gibt/gab ja auch ein paar „Probleme“ bei den optionalen Brembos wie man hier auf MT lesen kann!? Daher habe ich dann auf die „besseren“ Bremsen verzichtet aber eben trotzdem auch Probelme. Allrad: Ich habe mich für den Cupra entschieden weil es ihn in der Kombination aus Kombi/DSG/Allrad gibt. Den Allrad brauch man natürlich zu 99% nicht, er macht aber nach meinem Gefühl aus einem sportlichen Spassauto mit starken Antriebseinflüssen und nervig durchdrehenden Rädern ein erwachsenes Auto ohne Antriebseinflüsse und tollem Kurvenverhalten unter Last. Den Liter Mehrverbrauch und die Sekunde von 100 auf 200KmH sind mir dieses Fahrgefühl jedenfalls wert, obwohl ich eigentlich besonders auf Autobahnperformance und Effizienz stehe. Wendekreis: groß klein Beschleunigung: langsam schnell Lenkung: schwammig direkt Bremsen: schwach standfest Fahrverhalten: unausgeglichen ausgeglichen Kurvenverhalten: unsicher sicher Wendigkeit: träge agil + Tolles Kurvenverhalten - Etwas hektisch beim Bremsen bei hohen Geschwindigkeiten von 5Geräuschkomfort: Ist sicherlich nicht die Paradedisziplin des Cupra. Bis 200KmH ist alles soweit ganz nett außer man fährt auf „lauten“ Straßenbelägen was auf meinem Arbeitsweg zu ca. 30% der Fall ist. Die Abrollgeräusche sind dann sehr laut. Motorgeräusche sind nie unangenehm trotz relativ hoher Drehzahlen. Ab ca. 240KmH gibt es stärkere Windgeräusche aus Richtung Fahrertür oder auch mal vom Panoramadach. Das wirkt dann so als würde das Chassis doch etwas mehr leiden als BMW und Audi es getan haben…Anderseits hatte mein 3er sehr nervige hochfrequente Abrollgeräusche und war auch nicht deutlich leiser. Der A6 dagegen oder auch der aktuelle Passat waren allerdings deutlich ruhiger! Bedienung: Grundsätzlich finde ich das I-Drive von BMW das bessere Bediensystem. Ich sitze recht weit vom Touchscreen entfernt und kann diesen dann auch bei unebenen Straßen manchmal schlecht bedienen. Trotzdem hat das Virtual Cockpit ein paar Vorteile. Es kann zwar das Head Up Display meines BMW nicht ersetzen aber immerhin viele wichtige Daten auf Wunsch parallel anzeigen und in Zusammenspiel mit dem Multifunktionslenkrad auch viele Funktionen wie Audioquellen, Fahrassistenten usw. steuern und einem auch eine Karte, Manöverpfeile usw. im Cockpit anzeigen. Analoge Anzeigen vermisse ich nicht. Die Sprachbedienung ist so lala…schlechter als beim BMW…so auf dem Niveau meines 2010er Audi A6. Aktuell benutze ich nach anfängliche Schwierigkeiten Android Auto zum Navigieren und um runtergeladenen Musik von Spotify zu hören. Das klappt meistens ganz gut und ist um Längen besser als die Daten des eingebauten Navis welches einen fast in jeden Stau schickt. Da war der BMW deutlich besser!!! Die Bedienung von Klima, der Funkschlüssel oder die Laderaumabdeckung sind alle normal/gut und perfekt alltagstauglich. Edel ist sicher anders, aber nerven tut mich nichts! Übrigens funktioniert die Wischautomatik um Längen besser als beim BMW wobei allerdings die Pumpleistung der Scheibenwaschpumpe etwas kläglich ist…reicht so gerade. Wischbereiche vorne und hinten sind aber sehr gut und die Frontscheibenwischer arbeiten auch noch bei 240KMH brauchbar (aber natürlich recht laut). Die Kofferraumöffnung durch das SEAT Emblem gefällt mir deutlich besser als die siffigen Gummilippen/Sensordinger von anderen Herstellern…diese Lösung ist allerdings Schnee/Frostempfindlich. Die Klappe öffnet auch sehr schön hoch und die Beladung fällt durch den nicht so ausladenden Heckstoßfänger recht leicht. Licht: Das Abblendlicht ist deutlich besser als bei meinem BMW. Der hatte allerdings noch kein LED aber dafür das Kurvenlicht. Grundsätzlich ist die Fahrbahnausleuchtung sehr gut und gleichmäßig ohne sichtbare Flecken. Vor allem die Breite der Ausleuchtung ist gut was in unserem Wildwechselgeplagten Wald wichtiger ist als ein bombastisches Fernlicht. Kurvenlicht vermisse ich nur in engen Landstraßenkurven da der Straßenverlauf durch das periphere Licht trotzdem gut zu erkennen ist. Auf der Autobahn ist alles top. Auch das Abbiegelicht ist sehr gut und leuchtet deutlich besser als beim 2014er BMW ohne LED. Das adaptive Fernlicht ist etwas einfacher geschaltet als bei BMW…es kann nur an oder aus wogegen andere Systeme ja eventuell noch einen Teil anlassen oder sogar nur das entgegenkommende Fahrzeug ausblenden. Ich nutze das Fernlicht sowieso nur nachts auf wenig befahrenen Landstraßen weil sich die Augen sonst an das ständige an aus gewöhnen müssen. Das Fernlicht verdient seinen Namen jedenfalls. Wie meine Frau bemerkte sieht der vordere Blinker der in der Kontur des Tagfahrlichts leuchtet ganz cool aus. Die Heckleuchten sehen auch schnittig aus…alles in allem alles sehr nice. Kurvenlicht hätte ich so verfügbar aber auch bestellt! Die Ambiente Beleuchtung ist auch ganz witzig, ich habe aber alles immer nur sehr gedimmt weil man sonst zu schlecht (im Dunkeln) nach außen sehen kann. Fußbeleuchtung ist ganz aus…keine Ahnung wer da nachts in den Fußraum sehen möchte!? Federung (sportlich): schlecht abgestimmt gut abgestimmt Sitze vorn: unbequem bequem Sitze hinten: unbequem bequem Innengeräusche: laut leise Bedienung: kompliziert intuitiv Heizung/Klimatisierung: schwach wirkungsvoll + Gutes Fahrwerk von Hart bis fast komfortabel - Laute Abrollgeräusche von 5 Wie ich bei den Probefahrten mit Datenmäßig schnelleren Fahrzeugen erfahren musste kann man ein Auto nicht nur nach den Daten kaufen, sonst hätte ich natürlich den 400PS RS3 nehmen müssen. Sitzposition, Motorreaktion, Fahrwerk usw. haben mich aber bei dem RS für einen Alltagswagen nicht überzeugt und waren mir vor Allem nicht den Mehrpreis wert. Bei einem Auto ist mir wichtig, dass alles gut zusammen passt. Ein langsames 300PS Auto, ein Diesel der zu viel schluckt oder ein Sportwagen mit schlechtem Fahrwerk sind nichts wert. Jeder hat andere Erfahrungen und Wünsche und kommt von anderen Marken/Fahrzeugen. Bei mir waren das vor den Firmenwagen vor Allem 80er Jahre BMW´s mit genügend Leistung und Heckantrieb. Das ist der Grund warum ein Fronttriebler mit rupfender Lenkung bei mir keine Chance hat. Design: langweilig attraktiv Temperament (sportlich): ausbaufähig realisiert Image: negativ positiv + Bringt Spaß Aus diesen Gründen kann ich den empfehlen:Der Cupra ist als Kombi mit Allrad ein in jeder Hinsicht und bei jedem Wetter treuer Begleiter für die kleine Familie und normale Transportaufgaben. Als Langstreckenfahrzeug taugt er auch und das Preisleistungsverhältnis finde ich sehr gut…Alles in Allem bin ich bis jetzt sehr zufrieden! Das Teil bringt Fahrspaß ohne allerdings extrem faszinierend zu sein… Aus diesen Gründen kann ich den nicht empfehlen:Das was mir im Cupra meisten fehlt sind noch 100PS mehr, +1 Zylinder, 150KG weniger und eine leichte Tieferlegung von Sitz und Fahrwerk… Aber man kann ja nicht alles haben! Ansonsten könnte er auf der BAB gerne etwas leiser sein... Gesamtwertung: von 5 Das Testfahrzeug erhielt im Test durchschnittlich von 5 möglichen Sternen Hat Dir dieser Testbericht geholfen? y9E5.